federacjazycia.pl – Polska Federacja Ruchów Obrony Życia
  • Home
  • Aktualności
  • Federacja
    • Członkowie
    • Kontakt
  • Oświadczenia
  • Materiały
Category:

Aktualności

Aktualności

Wysłuchanie publiczne Parlamentu Europejskiego w sprawie „My Voice, My Choice”: Europosłowie ostrzegają przed turystyką aborcyjną finansowaną przez Unię Europejską

by Przemysław Radzyński 2025-12-09
written by Przemysław Radzyński
W czasie wysłuchania publicznego Parlamentu Europejskiego w sprawie Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej „My Voice, My Choice” europosłowie ostrzegali przed unijnie finansowaną turystyką aborcyjną i stanęli w obronie praworządności, suwerenności narodowej oraz godności ludzkiej. Europejska Federacja ONE OF US zaapelowała do eurodeputowanych, by priorytetowo wspierali polityki oferujące realną pomoc kobietom w ciąży, chroniące osoby z niepełnosprawnościami i broniące godności ludzkiej na każdym etapie życia.

2 grudnia Parlament Europejski przeprowadził oficjalne wysłuchanie Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej (EIO) „My Voice, My Choice” (MVMC), która proponuje stworzenie unijnego mechanizmu finansowania turystyki aborcyjnej. Wysłuchanie, zorganizowane wspólnie przez komisje FEMM, PETI, LIBE, SANT i DEVE, zgromadziło europosłów z kilku grup politycznych oraz komisarz Hadję Lahbib. Podczas prezentacji inicjatywy przez jej promotorów wielu europosłów zwracało uwagę na poważne problemy prawne, etyczne i społeczne związane z tym projektem.

Na wstępie europosłowie przypomnieli, że najsilniejszą Europejską Inicjatywą Obywatelską w historii UE jest ONE OF US. Jak podkreślił poseł Paolo Inselvini (ECR, Włochy): „żadna inna inicjatywa nie zmobilizowała obywateli tak mocno jak ONE OF US”.

W trakcie wysłuchania europosłowie wskazywali również na niezgodność inicjatywy MVMC z traktatami UE. Luksemburski eurodeputowany Fernand Kartheiser (ECR) przypomniał, że „traktaty UE chronią prawo do życia”, ostrzegając, że „gdyby Komisja Europejska podjęła działania na podstawie ‘My Voice My Choice’, naruszyłaby prawo unijne”. Chorwacki eurodeputowany Tomislav Sokol (EPP) dodał, że aborcja „nie jest prawem człowieka”, zauważając, że „żaden traktat międzynarodowy nie uznaje aborcji za prawo, a zatem nie może być finansowana przez Unię Europejską”. Ich wystąpienia podkreślały, że ingerowanie w kompetencje dotyczące aborcji prowadziłoby do naruszenia zasady pomocniczości i suwerenności państw członkowskich w obszarach etycznie wrażliwych.

Kilku europosłów zwróciło uwagę, że propozycja MVMC grozi stworzeniem mechanizmu wywierającego presję na państwa, których prawo chroni życie nienarodzonych lub oferuje silne wsparcie dla macierzyństwa. Słoweński europoseł Matej Tonin (EPP) oraz słowacka europosłanka Miriam Lexmann (EPP) ostrzegali, że „jakikolwiek mechanizm finansowy na poziomie UE nie może podważać państw członkowskich”, podkreślając, że „zasada pomocniczości jest gwarancją demokratycznego samostanowienia”. Francuska europosłanka Laurence Trochu (ECR) stwierdziła, że żądanie unijnego finansowania turystyki aborcyjnej „wyraźnie wykracza poza kompetencje UE i narusza suwerenność państw członkowskich”.

Podnoszono również wątpliwości dotyczące motywacji i finansowania kampanii MVMC. Włoski europoseł Paolo Inselvini (ECR) przypomniał, że „aborcja musi pozostać kompetencją krajową” i pytał, czy inicjatywa rzeczywiście odzwierciedla wolę obywateli, czy też „pochodzi skądinąd”. Hiszpańska europosłanka Margarita de la Pisa (PfE) dodała, że inicjatywa MVMC „jest finansowana przez organizacje zarabiające na aborcji, takie jak Planned Parenthood”, jednocześnie przypominając, że „prawa kobiet obejmują również ochronę macierzyństwa”. Zaapelowała do organizatorów, „by nie atakowali tych, którzy wspierają macierzyństwo”.

Nawiązując do tych uwag, maltański eurodeputowany Peter Agius (EPP) podniósł istotne kwestie praworządności i demokracji, pytając: „Jak moglibyśmy wytłumaczyć Maltańczykom, że UE zlekceważyła ich wolę?”. Z kolei polska europosłanka Mirosława Nykiel (EPP), mimo że podziela poglądy MVMC w kwestii aborcji, skrytykowała inicjatywę za brak przejrzystości finansowej. Potępiła również przedstawianie europosłów EPP jako ekstremistów tylko dlatego, że nie zgadzają się z postulatami MVMC, a także presję wywieraną na europosłów, by powstrzymać się od wyrażania odmiennych opinii.

ONE OF US przypomina, że propozycja MVMC nie tylko podważyłaby traktaty UE i prawo do życia, lecz także ułatwiłaby dokonywanie aborcji selekcyjnych ze względu na niepełnosprawność w innych krajach, wzmacniając praktyki eugeniczne i naruszając artykuł 21 Karty Praw Podstawowych UE, który zakazuje dyskryminacji ze względu na niepełnosprawność. Obawy te są uzasadnione, jeśli UE nieświadomie stworzyłaby mechanizmy pogłębiające nierówności i szkodzące najbardziej bezbronnym.

Kobiety w całej Europie coraz częściej domagają się lepszego wsparcia w macierzyństwie, a nie unijnych mechanizmów finansowania aborcji. Prawdziwe prawa kobiet wymagają konkretnych środków społecznych – wsparcia finansowego, opieki medycznej, żłobków i ochrony w miejscu pracy – zamiast promowania „eksportu” aborcji za granicę.

Prezes ONE OF US, prof. Tonio Borg, potwierdził zaangażowanie organizacji w obronę prawa unijnego i zasad demokracji. Stwierdził: „Dzisiejsze wysłuchanie było nacechowane silnymi twierdzeniami ideologicznymi, ale ideologia nigdy nie może stać ponad traktatami UE. Komisja Europejska musi respektować granice kompetencji UE. Traktaty są jasne: kwestie życia należą do państw członkowskich, a nie do Brukseli”.

Prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia i Fundacji JEDEN Z NAS Jakub Bałtroszewicz podkreśla, że cieszy go duże zaangażowanie eurodeputowanych, również z Polski przeciwko inicjatywie. „W ostatnich tygodniach we wszystkich krajach UE, w tym w Polsce nastąpiła duża mobilizacja. Dzięki narzędziom przez nas udostępnionym, skrzynki europosłów zostały dosłownie zasypane dziesiątkami wiadomości od obywateli, którzy nie zgadzają się by UE finansowała turystykę aborcyjną z publicznych pieniędzy. Ta mobilizacja to mocny sygnał dla Komisji Europejskiej, która teraz ma czas do 1 marca, aby podjąć i opublikować decyzję w sprawie inicjatywy”.

ONE OF US apeluje zatem do instytucji europejskich o jednoznaczne odrzucenie propozycji przedstawionych w inicjatywie „My Voice, My Choice”, o poszanowanie traktatów, ochronę zasady pomocniczości oraz respektowanie demokratycznej władzy państw członkowskich. UE musi priorytetowo wspierać polityki oferujące realną pomoc kobietom w ciąży, chroniące osoby z niepełnosprawnościami i broniące godności ludzkiej na każdym etapie życia.

„Naszą odpowiedzią powinno być przekonywanie do wzmocnienia pomocy rodzinom i samotnym kobietom w ciąży, tak aby miały poczucie bezpieczeństwa emocjonalnego oraz materialnego i mogły w spokoju stanąć po stronie życia. Bo właśnie wtedy potrzebna jest prawdziwa pomoc” – podkreśla Krzysztof Zuba z Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia – polski przedstawiciel w Europejskiej Federacji ONE OF US.

Europejska Federacja ONE OF US zrzesza 50 organizacji pozarządowych z 18 krajów Europy. Każda z nich udziela praktycznego wsparcia kobietom i mężczyznom w zakresie macierzyństwa, ojcostwa, rodzicielstwa i życia rodzinnego. Misją ONE OF US jest ochrona godności ludzkiej na poziomie unijnym, zgodnie z wolą 1,89 miliona obywateli, którzy podpisali najbardziej udaną Europejską Inicjatywę Obywatelską w historii UE. Dzięki statusowi lobbysty w instytucjach unijnych może skutecznie działać i domagać się o ochronę prawa do życia w Europie. Jej polskim współzałożycielem jest Fundacja JEDEN Z NAS, a członkiem – Polska Federacja Ruchów Obrony Życia.

2025-12-09 0 comment
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Aktualności

Wystartowała 13. edycja akcji „Paczuszka dla maluszka”

by Przemysław Radzyński 2025-12-04
written by Przemysław Radzyński
30 listopada, po raz 13. wystartowała ogólnopolska świąteczna akcja „Paczuszka dla maluszka”, organizowana przez Fundację Małych Stópek. Trwa blisko 1300 zbiórek artykułów higienicznych dla dzieci i młodzieży z domów samotnej matki, domów dziecka, hospicjów perinatalnych i wielu innych placówek, które na co dzień troszczą się o najmłodszych i ich mamy.

„Paczuszka dla maluszka” to bożonarodzeniowa akcja, do której od 2013 r. zaprasza Fundacja Małych Stópek. Jej adresatami są instytucje takie jak: domy dziecka, domy samotnej matki oraz hospicja a także ośrodki opieki nad osobami z niepełnosprawnością czy dziecięce oddziały szpitalne. „Ponadto owoce zbiórki trafiają również do mam w trudnej sytuacji życiowej, oczekujących narodzin dzieciątka oraz podopiecznych naszej organizacji, których maluchy już pojawiły się na świecie” – informuje Fundacja Małych Stópek.

W ramach „Paczuszki dla maluszka” zbierane są artykuły higieniczne takie jak: proszki i płyny do prania, kremy, szampony, oliwki, pieluchy, mydła. Tylko w ubiegłym roku zebrano dary o wartości ponad 14 milionów złotych. Akcja jest organizowana w szkołach, zakładach pracy lub usługowych, parafiach; można ją też przeprowadzić w swojej rodzinie czy wspólnocie – zarówno na żywo, jak i wirtualnie.

Symbolem akcji od samego początku jest specjalna „paczuszkowa” bombka, którą można zabrać z choinki w miejscach organizowania akcji (lista miejsc dostępna na www.paczuszkadlamaluszka.pl), a pod choinką zostawić skompletowany prezent. Można także przygotować swoją własną paczuszkę i przesłać ją bezpośrednio na adres siedziby Fundacji Małych Stópek (ul. Świętego Ducha 9, 70-205 Szczecin), która przekaże ją najbardziej potrzebującym podopiecznym. W ramach akcji można również złożyć darowiznę wpisując w przelewie tytuł „PACZUSZKA” (nr konta: 13 2030 0045 1110 0000 0231 0120) – przekazane środki pomogą Fundacji przygotować wyprawki dla potrzebujących maleństw i ich mam.

Organizatorzy ciągle poszukują też koordynatorów, którzy przygotują zbiórkę świątecznych darów dla najmłodszych w swoich środowiskach. Szczegóły i formularz kontaktowy dostępne na stronie: www.paczuszkadlamaluszka.pl. W ubiegłej edycji, dzięki 1660 koordynatorom, paczuszki trafiły aż do 456 miejsc pomocy.

Akcja trwa do 31 stycznia 2026 roku.

Fundacja Małych Stópek powstała 5 kwietnia 2012 r. w Szczecinie. Początkowo jej głównym celem była organizacja Marszu dla Życia w Szczecinie oraz promocja Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego. Obecnie działania Fundacji mają znacznie szerszy zakres – obejmują całoroczną formację i edukację młodzieży, kształtowanie opinii publicznej oraz pomoc matkom, które zrezygnowały z zamiaru aborcji i urodziły swoje dziecko. Działania te, dotyczą nie tylko terenu Szczecina, ale i całej Polski, a wiele inicjatyw ma zasięg międzynarodowy. Fundacja Małych Stópek należy do Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia.

2025-12-04 0 comment
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Aktualności

Po raz piąty ruszyła akcja „TAK nieWIELE”, której beneficjentami są m.in. mieszkańcy domów pomocy społecznej

by Przemysław Radzyński 2025-12-03
written by Przemysław Radzyński
Już po raz piąty odbywa się akcja „TAK nieWIELE” organizowana przez dwie szczecińskie fundacje – Małych Stópek i Donum Vitae. Ks. Tomasz Kancelarczyk szacuje, że w ramach inicjatywy zostanie obdarowanych ok. 20 tysięcy podopiecznych domów pomocy społecznej czy innych ośrodków wsparcia dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, starszych i chorych.

„Pragnienie obdarowywania jest wielkie. To nas cieszy i tą radością chcemy się dzielić” – powiedział ks. Tomasz Kancelarczyk – prezes Fundacji Małych Stópek i wiceprezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia. W czasie konferencji prasowej w Szczecinie przypomniał, że cztery lata temu akcja rozpoczęła się od podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Moryniu i drugiego pod Tarnobrzegiem, do których darczyńcy z całej Polski przygotowali około 200 prezentów. W kolejnych latach liczba darczyńców i obdarowanych rosła. W ubiegłym roku przygotowano 13286 paczek. Ks. Kancelarczyk szacuje, że w tym roku będzie ich ok. 20 tysięcy. Prezes Fundacji Małych Stópek podkreśla, że każdy prezent jest inny, bo „TAK nieWIELE” polega na przekazywaniu spersonalizowanych paczek. „Radość i wdzięczność to największe atuty tej akcji” – mówi ks. Tomasz Kancelarczyk.

Szczotka do włosów albo wędka

Beneficjentami akcji „TAK nieWIELE” są mieszkańcy domów pomocy społecznej, ośrodków dla osób z niepełnosprawnością intelektualną, domów samotnej matki, domów dziecka i hospicjów dla dzieci, znajdujących się na terenie całej Polski. Akcja polega na wyborze przez darczyńcę osoby z listy umieszczonej na stronie www.takniewiele.com, przygotowaniu drobnego prezentu i wysłaniu na wskazany przez placówkę adres. Prezenty trafiają do beneficjentów w wigilię Bożego Narodzenia.

44-letnia Mariola z zespołem Downa z domu pomocy społecznej ucieszy się ze szczotki do włosów, sprayu do rozczesywania i kolorowych gumek. 52-letni pan Jerzy z niepełnosprawnością intelektualną z radością przyjmie wędkę i akcesoria wędkarskie, bo łowienie ryb jest jego pasją. A przedszkolakowi Vicco z autyzmem radość sprawią zabawki sensoryczne.

Rekomendowana wartość prezentu to ok. 150 zł. Darczyńcy są proszeni o wysyłkę prezentów do 15 grudnia, aby zdążyć przed świętami Bożego Narodzenia. Organizatorzy apelują także, aby szanować prywatność obdarowanych – nie udostępniać w social mediach nazw placówek ani miejscowości. „Dzielmy się dobrem z uważnością i sercem” – zachęcają.

„Jestem dla kogoś ważny”

„Najważniejszą wartością tej akcji jest dowartościowanie każdej osoby. To, że przyszła do niej paczka daje jej przekonanie „jestem dla kogoś ważny / ważna” – mówi s. Damaris z DPS w Moryniu podkreślając radość obdarowanych mieszkańców. „Każdy z nas może być świętym Mikołajem. Każdy z nas ma możliwość okazania serca drugiemu człowiekowi przez tak niewiele” – dodaje benedyktynka samarytanka.

Maria Drąg z Fundacji Małych Stópek zwróciła uwagę na stronę organizacyjną przedsięwzięcia zaznaczając, że placówki zgłaszające podopiecznych są wcześniej weryfikowane przez organizatorów akcji, aby darczyńcy mieli pewność, że ich prezenty trafiają w odpowiednie ręce. „Mamy wiele sygnałów od darczyńców, że ta akcje daje im wiele radości i pokoju w sercu, które powinno nieść Boże Narodzenie” – powiedziała Maria Drąg.

Anna Ober z Fundacji Donum Vitae zauważyła, że w tym roku jest więcej chętnych darczyńców do przygotowania prezentów niż osób potrzebujących zgłoszonych przez instytucje. W tym kontekście zaapelowała do domów pomocy społecznej, domów samotnych matek, domów dziecka, ośrodków dla osób z niepełnosprawnością, hospicjów, świetlic, fundacji i stowarzyszeń, które pracują z osobami w trudnej sytuacji, aby zgłaszały swoich podopiecznych za pośrednictwem strony www.takniewiele.com.

2025-12-03 0 comment
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Aktualności

Prezes Federacji Życia apeluje do polskich europosłów o wyrażenie sprzeciwu w sprawie inicjatywy postulującej finansowanie turystyki aborcyjnej dla obywatelek UE

by Przemysław Radzyński 2025-11-28
written by Przemysław Radzyński

2 grudnia w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbędzie się wysłuchanie publiczne w sprawie Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej „Mój głos, mój wybór”, która postuluje finansowanie turystyki aborcyjnej dla obywatelek UE. Prezes Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia Jakub Bałtroszewicz apeluje do polskich europosłów o wzięcie udziału w tym wysłuchaniu i wyrażenia sprzeciwu w sprawie tej inicjatywy.

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia przypomina, że wysłuchaniu w Parlamencie Europejskim przyglądać się będzie Komisja Europejska, która już 1 października spotkała się z autorami inicjatywy „Mój głos, mój wybór”. Od rezultatu tego wysłuchania zależeć będzie jakie kroki podejmie Komisja Europejska (ma czas na to do 1 marca 2026 roku) i czy zdecyduje się finansować turystykę aborcyjną dla obywatelek UE.

– Jeżeli do tego dojdzie, Polka, która będzie chciała dokonać aborcji, będzie mogła wyjechać do Niemiec, Francji czy Holandii i zrobić to na koszt podatnika europejskiego, czyli każdego z nas. W ten sposób też UE kompletnie pominie przepisy krajowe w tej sprawie. To oznacza, że mimo kompletnego braku kompetencji Unia Europejska, a nie Polska będzie decydowała o prawie do aborcji w Polsce, a nasze przepisy chroniące życie staną się de facto martwe – podkreśla Jakub Bałtroszewicz, prezes Fundacji JEDEN Z NAS i Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia i dodaje, że aby do tego nie doszło, potrzebne jest jasne i stanowcze stanowisko polskich eurodeputowanych, którzy powinni uczestniczyć w wysłuchaniu publicznym i zabrać jednoznaczny i stanowczy głos przeciwko próbom wykorzystywania pieniędzy podatnika UE do promowania i finansowania działań związanych z aborcją.

Polska Federacja Ruchów Obrony Życia na swoich stronach internetowych umieściła listę maili do eurodeputowanych potencjalnie wspierających sprawę ochrony życia oraz propozycję listu, który można wysłać w tej sprawie do polskich polityków. Opublikowana została też nota prawna, która szerzej nakreśla podnoszoną problematykę. – Dzisiaj prosimy Was o „zasypanie” skrzynek pocztowych naszych eurodeputowanych, by jasno i wyraźnie zobaczyli, że w Polsce wiemy o tej decydującej debacie na temat życia i oczekujemy ich obecności i zajęcia stanowiska w jej trakcie – apeluje Jakub Bałtroszewicz.

Poniżej dokumenty przygotowane przez Fundację JEDEN Z NAS:

  • LISTA EMAILI EURODEPUTOWANYCH POTENCJALNIE WSPIERAJĄCYCH SPRAWĘ OCHRONY ŻYCIA
  • PROPOZYCJA LISTU, KTÓRY MOŻNA NAPISAĆ W TEJ SPRAWIE
  • NOTA PRAWNA, KTÓRA POMOŻE LEPIEJ NAKREŚLIĆ I ZROZUMIEĆ SYTUACJĘ

2025-11-28 0 comment
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Aktualności

IX edycja konferencji naukowych „Profilaktyka zaburzeń zdrowia prokreacyjnego” (zaproszenie)

by Przemysław Radzyński 2025-11-26
written by Przemysław Radzyński
W imieniu organizatorów IX edycji konferencji naukowych „Profilaktyka zaburzeń zdrowia prokreacyjnego” zapraszamy do udziału w międzynarodowym wydarzeniu, które odbędzie się w sobotę 6.12.2025 roku na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, na Auli im. Jana Pawła II, Kampus Dewajtis. Tematem przewodnim jest: Zdrowie prokreacyjne wieku rozwojowego – zagrożenia i profilaktyka.

Sympozjum stanie się także okazją do świętowania jubileuszu XXXV-lecia Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Naturalnego Planowania Rodziny (PSNNPR).

Dzięki gościnności Centrum Kształcenie UKSW podejmujemy cykl sympozjów, których dotychczas odbyło się już 8 a tematyka w kolejnych latach dotyczyła: Początku ludzkiego życia (2011), Rewolucji w położnictwie w XXI wieku (2012), Najnowszych odkryć w dziedzinie zdrowia prokreacyjnego i rozpoznawania płodności (2013), Diagnostyki i terapii przyczynowej zaburzeń płodności (2014, 2015), Wczesnych niepowodzeń prokreacji ,niepomyślnej diagnozy prenatalnej i chorób nowotworowych w ciąży (2016), Zdrowiu prokreacyjnemu mężczyzn (2018) oraz Zdrowiu rodziny (2019);  https://matercare-poland.pl/konferencje/

Naszym priorytetem jest zapewnienie uczestnikom przyjemnej atmosfery, wysokiego poziomu merytorycznego i etycznego. Dotychczasowe wydarzenia miały dobrą ocenę ewaluacyjną. Interdyscyplinarny charakter zapewniał międzypokoleniową akademicką przestrzeń wymiany wiedzy oraz sprzyjał budowaniu społeczności osób zainteresowanych problematyką rozwoju osobistego, kontynuacją kształcenia w trosce o życie, zdrowie i godność każdej osoby. 

Sympozjum jest poświęcone zdrowiu młodego pokolenia; jak je kształtować jeszcze przed przyjściem na świat – prenatalnie? Co może sprzyjać profilaktyce chorób i problemów zwłaszcza przyszłej prokreacji? Jak zdrowo wychowywać młodych, czego unikać i kiedy podejmować diagnostykę lub terapię? Jakie zadania stoją wobec kadry medycznej oraz Nauczycieli naturalnego planowania rodziny by twórczo, wspólnie budować i integrować środowisko zaangażowane w troskę o zdrowie prokreacyjne młodych ludzi? Być może to będzie wstępem do kolejnych spotkań w tej tematyce. Wydarzenie ma wymiar międzynarodowy bowiem będziemy gościć eksperta w zakresie endometriozy dr Annę Stępniewską z Werony.

Ponadto w nawiązaniu do jubileuszu PSNNPR, będzie nam towarzyszyć dr Monika Dowejko z Angielskiego Stowarzyszenia NPR, dzięki, któremu powstało nasze polskie PSNNPR https://www.nfpta.org.uk/.

Serdecznie zapraszamy studentów zwłaszcza kierunków medycznych, pedagogicznych i psychologicznych, położne, pielęgniarki, nauczycieli oraz lekarzy i wszystkich zainteresowanych tą tematyką. 

Informacje i zapisy na stronie: www.psnnpr.com/konferencja2025                                                                                             

W imieniu komitetu organizacyjnego

Prezes PSNNPR dr n. med. Ewa Ślizień Kuczapska 

2025-11-26 0 comment
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Aktualności

Dlaczego mężczyźni chcą mieć dzieci?

by Przemysław Radzyński 2025-11-17
written by Przemysław Radzyński
O pragnieniu ojcostwa i o milczeniu, które mu towarzyszy.

W dyskusjach o rodzicielstwie często słyszy się głosy kobiet: o ich pragnieniu macierzyństwa, o trudach, emocjach i decyzjach, które kształtują ich życie. Znacznie rzadziej mówi się natomiast o mężczyznach – o ich pragnieniach, wątpliwościach i potrzebie bycia ojcem. Ojcostwo, choć fundamentalne dla życia rodzinnego i społecznego, bywa w debacie publicznej sprowadzane do roli dodatku. A przecież mężczyźni również chcą mieć dzieci, i to z powodów znacznie głębszych niż tylko biologiczny instynkt.

Pragnienie ojcostwa u mężczyzn ma wiele źródeł. Na najbardziej podstawowym poziomie jest w nim obecny naturalny impuls przekazania życia – chęć, by coś z siebie pozostawić, by uczestniczyć w ciągłości pokoleń. Ale to tylko początek. Dla wielu mężczyzn dziecko nie jest projektem genetycznym, lecz relacją, w której mogą odkrywać własną czułość, troskę i dojrzałość. Ojcostwo staje się przestrzenią, w której mężczyzna może wyrazić miłość w najbardziej konkretny sposób – poprzez codzienną obecność, odpowiedzialność, wychowanie, a czasem milczącą ofiarę.

Problem w tym, że społeczeństwo rzadko pozwala mężczyznom o tym mówić. Decyzje o posiadaniu dzieci są zwykle przedstawiane jako domena kobiet – to one „decydują”, „czują”, „planowały” lub „nie planowały”. Głos mężczyzny w tej sprawie często pozostaje w cieniu. Nie dlatego, że nie ma nic do powiedzenia, ale dlatego, że jego emocje i pragnienia w tym kontekście są mniej rozpoznane i rzadziej uznawane za ważne. W kulturze, która przez dziesięciolecia przypisywała mężczyznom rolę dostarczycieli środków do życia, ojcowskie uczucia i potrzeby były marginalizowane – a tymczasem wielu mężczyzn doświadcza głębokiego poczucia straty, kiedy nie mają szansy stać się ojcami.

Niektórzy mężczyźni mówią o tym wprost: chcą mieć dzieci, bo chcą kochać i być potrzebni. Dziecko daje im poczucie sensu, którego nie zastąpi ani kariera, ani sukcesy materialne. Inni pragną dzieci, bo widzą w ojcostwie szansę na naprawienie historii swojego życia – na bycie takim ojcem, jakiego sami nie mieli. Jeszcze inni – bo chcą przekazać wartości, które uważają za ważne, i wiedzą, że świat po nich nie skończy się pustką. Te motywy są głęboko ludzkie i nie mają nic wspólnego z egoizmem, który czasem przypisuje się pragnieniu posiadania dzieci.

Współczesna debata o rodzicielstwie potrzebuje więc większej wrażliwości na głos mężczyzn. Trzeba uznać, że decyzja o dziecku to nie tylko wybór kobiety, ale wspólna droga dwojga ludzi – także emocjonalnie, nie tylko biologicznie. Mężczyźni mają prawo mówić o swoim pragnieniu ojcostwa, o bólu jego braku, o marzeniu, by ich życie miało ciąg dalszy w kimś, kogo mogą wychować i kochać.

Milczenie mężczyzn na temat ojcostwa nie oznacza obojętności. Oznacza często społeczny brak przestrzeni, by o tym mówić bez wstydu czy lęku przed oceną. A przecież właśnie wtedy, gdy pozwolimy mężczyznom mówić o ich pragnieniach z czułością i szczerością, rodzicielstwo stanie się naprawdę wspólne – nie tylko biologicznie, lecz także duchowo i emocjonalnie.

Ojcostwo to nie tylko obowiązek. To także marzenie – głęboko ludzkie, piękne i warte usłyszenia.

Czasem myślę, że w każdym mężczyźnie, nawet w tym, który nigdy nie miał dzieci, żyje jakiś cień ojcostwa — potrzeba, by komuś dać z siebie dobro, by chronić, uczyć, prowadzić. To nie zawsze musi oznaczać biologiczne ojcostwo; czasem wystarczy obecność, troska o kogoś słabszego, gest, który mówi: „możesz na mnie liczyć”. Ale kiedy mężczyzna naprawdę staje się ojcem, ten cień nabiera kształtu — zyskuje imię, uśmiech, spojrzenie.

Dziecko nie czyni z mężczyzny bohatera, lecz pokazuje mu, że bohaterem można być w codzienności: w wstawaniu w nocy, w cierpliwym tłumaczeniu, w ciszy, gdy trzeba po prostu być obok. To nie jest spektakularne, ale właśnie w tym kryje się głęboka siła ojcostwa — cicha, a jednak niezastąpiona.

Może właśnie dlatego mężczyźni chcą mieć dzieci. Bo w świecie, który często mówi im, że mają być twardzi, skuteczni i niezależni, dziecko pozwala im być delikatnymi bez wstydu, potrzebnymi bez przymusu, kochającymi bez warunków. W oczach dziecka mężczyzna widzi nie ocenę, lecz zaufanie. A może nie ma większego daru niż to — wiedzieć, że ktoś tak mały i bezbronny patrzy na ciebie z wiarą, że go nie zawiedziesz?

Rafał Szczypta

2025-11-17 0 comment
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Aktualności

Poproś swojego Eurodeputowanego by uczestniczył w wysłuchaniu publicznym w sprawie (EIO) „Mój głos, mój wybór” w Parlamencie Europejskim 2 grudnia w Brukseli!

by Przemysław Radzyński 2025-11-15
written by Przemysław Radzyński

Bardzo rzadko zwracamy się do Was z prośbą o konkretne działanie! Tym razem sprawa jest tak ważna, bo ważą się losy Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej „Mój głos, mój wybór”. Już 2 grudnia w Brukseli odbędzie się wysłuchanie publiczne na jej temat w Parlamencie Europejskim.

Temu wysłuchaniu z wielką uwagą przyglądać się będzie Komisja Europejska, która już spotkała się z autorami inicjatywy 1 października. Od rezultatu tego wysłuchania zależeć będzie jakie kroki podejmie Komisja Europejska (ma czas na to do 1 marca 2026 roku) i czy zdecyduje się finansować turystykę aborcyjną dla obywatelek UE.

Jeżeli do tego dojdzie, Polka, która będzie chciała dokonać aborcji, będzie mogła wyjechać do Niemiec, Francji czy Holandii i zrobić to na koszt podatnika europejskiego, czyli każdego z nas. W ten sposób też UE kompletnie pominie przepisy krajowe w tej sprawie. To oznacza, że mimo kompletnego braku kompetencji w tej sprawie, to Unia Europejska, a nie Polska będzie decydowała o prawie do aborcji w Polsce, a nasze przepisy chroniące życie staną się de facto martwe.

Musimy zrobić wszystko, by Komisja Europejska nie odważyła się na ten krok. Do tego potrzebne jest jasne i stanowcze stanowisko naszych eurodeputowanych, którzy 1) powinni i muszą uczestniczyć w wysłuchaniu publicznym, które odbędzie się 2 grudnia w Parlamencie Europejskim w Brukseli oraz 2) odważyć się zabrać jednoznaczny i stanowczy głos przeciwko  próbom wykorzystywania pieniędzy podatnika UE do promowania i finansowania działań związanych z aborcją.

Dzisiaj prosimy Was o „zasypanie” skrzynek pocztowych naszych eurodeputowanych, by jasno i wyraźnie zobaczyli, że w Polsce wiemy o tej decydującej debacie na temat życia i oczekujemy ich obecności i zajęcia stanowiska w jej trakcie!

Przygotowaliśmy 3 proste dokumenty, które Wam w tym pomogą:

  • LISTA EMAILI EURODEPUTOWANYCH POTENCJALNIE WSPIERAJĄCYCH SPRAWĘ OCHRONY ŻYCIA
  • PROPOZYCJA LISTU, KTÓRY MOŻNA NAPISAĆ W TEJ SPRAWIE
  • NOTA PRAWNA, KTÓRA POMOŻE LEPIEJ NAKREŚLIĆ I ZROZUMIEĆ SYTUACJĘ

Prosimy Was już teraz – napiszcie do swojego europosła i obrońcie Cywilizację Życia. Bo tylko Życie ma przyszłość!

2025-11-15 0 comment
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Aktualności

Laury Pro Ecclesia et Populo wręczone w Gdańsku

by Przemysław Radzyński 2025-11-12
written by Przemysław Radzyński
W dniu 11 listopada 2025 r. podczas Mszy świętej w intencji ojczyzny, odprawionej w Bazylice Mariackiej w Gdańsku, wręczone zostały odznaczenia Pro Ecclesia et Populo (Dla Kościoła i Narodu). Wręczenia dokonał ks. abp. Tadeusz Wojda metropolita gdański. 

Otrzymały je następujące osoby:

Joanna i Rafał Kubiś – za wielkie zaangażowanie w duszpasterstwie i edukacji oraz w harcerstwie w parafii pw. NSPJ w Sopocie, prowadzenie parafialnego Zespołu Caritas, udział w Parafialnym Chórze Lektorskim, pomoc w organizowaniu parafialnych pielgrzymek, a także za 16 lat służby pana Rafała jako Nadzwyczajnego Szafarza Komunii Świętej.

Iwona Niedbalska – za wielkie zaangażowanie w działania edukacyjne i wychowawcze na rzecz rodzin, tworzenie i upowszechnianie materiałów i przekazu służącego budowaniu dobrego środowiska dla rozwoju dzieci i młodzieży, autorstwo cyklu prelekcji pt. „Akademia dla Rodziców”, a także za harmonijne łączenie powołania zawodowego z pasją szerzenia dobra w środowiskach rodzinnych.

Mariusz Kowalczyk – za wielką aktywność w Pomorskim Oddziale Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, autorskie programy telewizyjne o tematyce religijnej, stworzenie metody edukacji medialnej dla młodzieży szkolnej zgodnej z nauczaniem Kościoła oraz od kilkunastu lat społeczne prowadzenie redakcji i wydawnictwa gazety parafialnej „Na Rozstajach” w parafii Opatrzności Bożej w Gdańsku Zaspie.

Mieczysław Falkowski – za zaangażowanie w działalność Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej przy parafii św. Stanisława Kostki w Gdyni, gdzie pełni funkcję prezesa, aktywność w Radzie Parafialnej, ofiarny udział we wszystkich świętach i uroczystościach kościelnych, organizowanie festynów parafialnych oraz ferii zimowych i kolonii letnich dla dzieci, a także współorganizowanie Diecezjalnego „Konkursu Biblijnego”.

Podczas laudacji dotyczącej laureatów, Antoni Szymański przewodniczący Kapituły Nagrody powiedział: „Pragniemy otoczyć laureatów szczególnym szacunkiem. Są ludźmi, którzy wiele czynią dla środowisk, w których żyją i jak każdy potrzebują wsparcia duchowego, symbolicznego upamiętnienia i uszanowania. Przyznana nagroda i gala wręczenia odznaczeń pełni właśnie taką rolę. Środowiska, którym na co dzień służą laureaci, mówią im w ten sposób: „dziękujemy za DAR jakim jesteście dla nas. Świat potrzebuje ludzi takich jak Wy!”.

Fot. WIOLETA ŻURAWSKA /FOTO GOŚĆ
2025-11-12 0 comment
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Aktualności

Wielka Nowenna Wynagradzająca za grzechy przeciwko życiu

by Przemysław Radzyński 2025-11-05
written by Przemysław Radzyński
Od pielgrzymki przez adorację do Wielkiej Nowenny Wynagradzającej za grzechy przeciwko życiu. 25 listopada rozpocznie się czwarty rok Wielkiej Nowenny Wynagradzającej, o czym opowiada inicjatorka tego dzieła Anna Dudziak.

Jaka jest historia inicjatyw wynagradzających za grzechy przeciwko życiu?

To długa historia. Pielgrzymka Wynagradzająca ma swój początek w moim pielgrzymowaniu do Częstochowy w szkole średniej. To był piękny czas kiedy spotykałam rówieśników, dla których wiara była ważna. Gdy zaczęłam pracę zawodową, kilkudniowe pielgrzymowanie nie zawsze było możliwe, ale pamięć o nim tkwiła we mnie głęboko.

W Święto Miłosierdzia Bożego w 2021 roku obudziłam się z silnym przekonaniem, że powinna powstać fatimska pielgrzymka pokutna. To było mocne, i nie pochodziło ode mnie. Ciekawe, wcześniej modliłam się do Ducha Świętego, żeby mnie prowadził. 

Tak zrodziła się Pielgrzymka Wynagradzająca.

Odbywała się od maja do października, na wzór objawień Matki Bożej właśnie w tym czasie. Miał to być również wyraz wdzięczności wobec Maryi za to, że przychodziła do nas, napominała swoje dzieci, że wzywała nas, abyśmy poprawili swoje życie.

W małych grupkach lub indywidualnie pielgrzymowaliśmy w jedną z sobót miesiąca z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach do sanktuarium Krzyża św. w Mogile. Część trasy pokonywaliśmy w milczeniu jako element pokuty.

Jak powstała Pielgrzymka Wynagradzająca „Tepeyac”?

Po zakończeniu pierwszej edycji Pielgrzymki Wynagradzającej w październiku 2021 roku pojawiała się myśl, żeby zakończyć rok ostatnią pielgrzymką. Ona wówczas wyszła 12 grudnia. Dołączyli do mnie inni ludzie.  Następnego dnia przyszła refleksja, że w czasie objawień fatimskich były trzy wezwania do pokuty. Więc na ich wzór powstały trzy pielgrzymki. Dwie kolejne odbyły się zatem w styczniu i lutym.

Ta pielgrzymka miała krótszą trasę – z sanktuarium św. Józefa Obrońcy Miasta Krakowa karmelitów bosych na Rakowickiej do sanktuarium Matki Bożej Błogosławionego Macierzyństwa w Krakowie-Płaszowie.

To ta pielgrzymka przybrała nazwę „Pielgrzymki Wynagradzającej za grzechy przeciwko życiu”.

Byłam przekonana, że na tym się skończy. Tymczasem w marcu 2022 roku pojawiła się myśl, że przecież te grzechy są nieustannie popełniane i ciągle trzeba za nie wynagradzać.  Skontaktowałam się wtedy z kustoszem sanktuarium Matki Bożej Błogosławionego Macierzyństwa w Krakowie-Płaszowie. Ponieważ w tym kościele jest całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu, ksiądz nie widział przeszkód, by jeden dzień w miesiącu poświęcić takiej intencji. To było w marcu, więc najbardziej logicznym terminem rozpoczęcia była Uroczystość Zwiastowania Pańskiego, czyli dzień wcielenia Syna Bożego.

Od tamtego czasu w każdy 25 dzień miesiąca w Płaszowie odbywają się Adoracje Wynagradzające.

Tak i ta modlitwa wpisała się w szerszą inicjatywę, ponieważ po kilku miesiącach uświadomiłam sobie, że pozostało dziewięć lat do 500-lecia powstania wizerunku Matki Bożej z Guadalupe. Stwierdziłam, że można ten okres również wykorzystać na modlitwę przebłagalną. Tak powstała Wielka Nowenna Wynagradzająca za grzechy przeciwko życiu, która polega m.in. na adorowaniu Najświętszego Sakramentu 25 dnia każdego miesiąca. Są jednak dwa wyjątki. Gdy dzień ten wypada w niedzielę, adoracja przenoszona jest na poniedziałek. Natomiast w grudniu spotykamy się w Świętych Młodzianków, męczenników z Betlejem.

Widzę tutaj pewne podobieństwo do Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, które to dzieło zrodziło się przecież w odpowiedzi na wezwanie Matki Bożej z Fatimy do pokuty. Kiedy mówię o tym teraz, widzę wyraźnie, że Pielgrzymka Wynagradzająca powstała po to, aby mogła zaistnieć Wielka Nowenna Wynagradzająca.

Czyli Pielgrzymki Wynagradzające już się nie odbywają?

Aktualnie naszą uwagę skupiamy na Nowennie Wynagradzającej oraz Pielgrzymce Wynagradzającej za grzechy przeciwko życiu ,,Tepeyac”. W grudniu rozpoczniemy jej V edycję. Szczegóły będą na stronie wynagradzaj.pl. Natomiast fatimskie Pielgrzymki Wynagradzające są zawieszone. Myślę, że jeszcze do nich wrócimy.

Nowenna jest dziełem ekspiacyjno-apologetycznym. Co to znaczy?

Nowenna Wynagradzająca składa się z trzech elementów. Są to: adoracja Najświętszego Sakramentu (zachęcamy, żeby trwała około 15 minut), Msza św. wynagradzająca za grzechy przeciwko życiu oraz okolicznościowa katecheza.

Nowenna podzielona jest na dziewięć lat i w każdym roku przepraszamy Pana Boga za inny rodzaj grzechów. W pierwszym roku to były grzechy przeciwko małżeństwu i rodzinie, w drugim – te, które godziły w świętość i godność życia ludzkiego od momentu poczęcia do naturalnej śmierci. Trzeci rok, który zakończyliśmy – grzechy zgorszenia, deprawacji i wszelkiego rodzaju nadużyć wymierzonych przeciw dzieciom i młodzieży.

Katechezy są dostępne na stronie wynagradzaj.pl.

Tak i każdy – niezależnie od miejsca zamieszkania – może się z nimi zapoznać i włączyć w Nowennę Wynagradzającą. Dzisiaj zanika wiara w obecność Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Poprzez trwanie przy Nim, chcemy wynagrodzić za to, że jest odrzucany przez innych ludzi. Przepraszamy także za nasze osobiste grzechy, ponieważ każdy z nas ciągle potrzebuje nawrócenia.

25 listopada rozpocznie się czwarty rok Nowenny Wynagradzającej.

W tym roku chcemy wynagradzać za krzywdy i zranienia, w wyniku których inni stracili nadzieję, sens swojego życia. Będzie to czas przebłaganie za tych, którzy wpadli w nałogi, brawurowo narażają się na utratę swojego zdrowia lub życia, za samookaleczających się, podejmujących próby samobójcze itd.

Patronami w tym czasie będą bł. Laura Vicuna i św. Dominik Savio – osoby wchodzące w dorosłość, które w stu procentach postawiły na Pana Boga. W dzieciństwie Laury zmarł jej ojciec, a matka związała się z innym mężczyzną, który próbował uwieść jej córkę. Dzięki romansowi z bogatym konkubentem matki Laura mogła zapewnić sobie środki materialne, ale wolała umrzeć niż obrazić Boga grzechem. To niezwykły przykład, jak można być wiernym Bogu pomimo przeciwnych okoliczności.

Nowenna trwa już trzy lata. Widzi Pani jakieś owoce tego dzieła?

To trudne pytanie, bo nigdy nie myślałam, że będę organizatorem takich rzeczy. Ale spotykam się z życzliwością i zainteresowaniem wielu osób, które piszą do mnie z różnych stron prosząc o modlitwę. Ja jestem tylko narzędziem, a to, jak Pan Bóg działa w sercach ludzkich, jest tajemnicą.

Rozmawiał Przemysław Radzyński
2025-11-05 0 comment
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Aktualności

Antoni Szymański: osłabiona rodzina – niska dzietność

by Przemysław Radzyński 2025-11-04
written by Przemysław Radzyński
W Polsce pogłębia się kryzys demograficzny – zauważa w analizie dla KAI Antoni Szymański, socjolog, senator IX kadencji. Z prognoz wynika, że wskaźnik dzietności spadnie w 2025 r.  do 1,03 – daleko od poziomu zastępowalności pokoleń gwarantowanej wówczas, gdy wynosi on 2,1. Powinno to mobilizować do stawiania rodziny – jej obowiązków i praw – w centrum społecznej uwagi, a także do wyjęcia tej tematyki z bieżącego sporu politycznego – podobnie jak próbuje się to czynić w obszarze bezpieczeństwa państwa.

Czynników wpływających na obecny kryzys demograficzny jest wiele. Dotkliwa jest coraz silniejsza kultura konsumpcjonizmu, która nierzadko ustawia dziecko w roli konkurenta wobec wygodnego życia dorosłych. Wzmacniają to wzorce kultury masowej, często upowszechniające przekaz podważający znaczenie rodziny.

Należy zwrócić szczególną uwagę na dwa zjawiska wpływające na decyzję o posiadaniu dzieci, ponieważ w tym obszarze pojawiają się nowe projekty prawne, które będą negatywnie wpływać na kondycję rodziny. Pierwszym jest zjawisko coraz mniejszej trwałości związków małżeńskich. Drugim jest podważanie władzy rodzicielskiej, co nie sprzyja poczuciu sprawczości i odpowiedzialności rodziców za dzieci.

Rozwody w procedurze pozasądowej

Rozpady związków rodzicielskich, które upowszechniły się w ostatnich dziesięcioleciach, sprawiają, że coraz więcej dzieci jest wychowywanych przez samotnych rodziców. W takich nietrwałych związkach rodzi się coraz mniej dzieci, gdyż samotnemu rodzicowi trudno poradzić sobie z opieką i wychowaniem. 

Rozwód czy rozstanie jest traumatycznym zdarzeniem w życiu małżonków, a dla ich dzieci to „istne trzęsienie ziemi”. Jeżeli jednak coraz bardziej akcentuje się prawo rodziców do rozwodu, to coraz mniej mówi się o prawie dziecka do życia w pełnej rodzinie.

Racjonalne wydaje się popieranie trwałości związków i ich wspieranie, gdy przeżywają trudności. Niestety, nie taki jest kierunek działania ze strony państwa. Przykładem jest przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt ustawy zmieniającej kodeks rodzinny i opiekuńczy przez wprowadzenie rozwodu pozasądowego w Urzędach Stanu Cywilnego, w praktyce na życzenie obojga bezdzietnych małżonków lub z pełnoletnimi już dziećmi.   

Projekt ten godzi w instytucję małżeństwa. Jest kolejnym, destrukcyjnym krokiem po rezygnacji z przeprowadzania procesów pojednawczych w sprawach rozwodowych.

Według projektu tej ustawy, pracownik Urzędu Stanu Cywilnego, który ma przyjmować zgodne oświadczenia małżonków o trwałym i zupełnym rozkładzie pożycia małżeńskiego, nie ma żadnych możliwości weryfikacji ich prawdziwości. Proponowane rozwiązania w uzyskiwaniu rozwodów poza sądem idą tak daleko, że związane z tym formalności mogłyby być przeprowadzane w dowolnym Urzędzie Stanu Cywilnego na terenie Polski!

Takie rozwiązanie prawne stanie się kolejnym sygnałem dla przeżywających kryzys małżonków do wzięcia szybkiego, ułatwionego rozwodu. W konsekwencji będzie to sprzyjać banalizacji znaczenia związków małżeńskich i powszechności rozwodów, co powoduje nietrwałość więzi rodzinnych. Rozwiązania te są sprzeczne z zapisami Konstytucji RP oraz kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, które podkreślają znaczenie i potrzebę istnienia stabilnego małżeństwa i rodziny.

Mając na uwadze trwałość małżeństw i chęć udzielenia pomocy małżonkom znajdującym się w kryzysie, zasadne jest raczej przywrócenie posiedzeń pojednawczych w sprawach rozwodowych, wprowadzenie spotkań ukazujących rozwodzącym się rodzicom, wielostronne skutki tej decyzji dla ich dzieci. Ponadto potrzebne jest upowszechnienie mediacji i wsparcia psycho-pedagogicznego dla zainteresowanych poprawą jakości swojego związku, a także propagowanie stabilnych i trwałych związków rodzicielskich.

13-letnie dzieci u psychoterapeutów bez wiedzy rodziców

W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o narastającej potrzebie pomocy dzieciom ze względu na ich zły stan psychiczny. Nie kwestionując potrzeby pomocy – czasami także zewnętrznej spoza środowiska rodzinnego – która może być potrzebna i pomocna, np. ze strony wychowawców i pedagogów szkolnych po sądy rodzinne, trudno uznać za racjonalne rozwiązanie zawarte w niedawno uchwalonej ustawie o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz ustawie o zawodzie lekarza i lekarza dentysty.

Ustawa ta wprowadza możliwość korzystania przez małoletnich, którzy ukończyli 13 lat, ze świadczeń zdrowotnych w zakresie opieki psychiatrycznej bez wiedzy i zgody rodziców. Takie rozwiązanie narusza art. 48 ust. 2 oraz art. 72 ust. 2 Konstytucji RP poprzez nieuprawnione ograniczanie władzy rodzicielskiej. Godzi również w zaufanie w rodzinie i może doprowadzać do poważnych konfliktów po ujawnieniu „tajnych” wizyt ich dziecka u psychoterapeuty przy braku wpływu czy jakiejkolwiek kontroli na wybór osoby udzielającej takiego świadczenia oraz przekazywane dziecku treści, co przez wielu rodziców może być kwestionowane. Przyjęte rozwiązanie nie spełnia testu proporcjonalności (art. 31 ust. 3 Konstytucji RP), gdyż zakładane cele można osiągnąć w mniej inwazyjny sposób. Ustawa ta w dniu 5 sierpnia br. została skierowana przez Prezydenta Andrzeja Dudę w trybie kontroli prewencyjnej do Trybunału Konstytucyjny, na którego rozstrzygnięcie oczekujemy.

Kiedy mowa o władzy rodzicielskiej warto zauważyć, że są środowiska, które na samo stwierdzenie o władzy rodzicielskiej reagują alergicznie, sugerując, że to określenie opresyjne. W tym kontekście warto przytoczyć definicję władzy rodzicielskiej zgodnie z art. 95. § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego: Władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka oraz do wychowania dziecka, z poszanowaniem jego godności i praw. § 3. Władza rodzicielska powinna być wykonywana tak, jak tego wymaga dobro dziecka i interes społeczny. Trudno tu dostrzec opresję, gdyż jest to nawiązanie do troski i odpowiedzialności rodziców, zgodnej z dobrem dziecka.

Dla złagodzenia kryzysu demograficznego elementarne jest uznanie rodziny za wspólnotę podstawową, której trwałość i prawa oraz obowiązki należy umacniać, a nie „rozwadniać”. Niestety, w tym właśnie obszarze zamiast współpracy obserwujemy szczególną polaryzację, o czym między innymi świadczy spór o związki partnerskie, projekty refundowania antykoncepcji z Narodowego Funduszu Zdrowia czy wprowadzenie kontrowersyjnego przedmiotu Edukacja Zdrowotna w miejsce Wychowania do Życia w Rodzinie po 26 latach jego efektywnego funkcjonowania w programach szkolnych, którego w obecnej sytuacji demograficznej będzie szczególnie mocno brakować.

Antoni Szymański
2025-11-04 0 comment
0 FacebookTwitterPinterestEmail
Newer Posts
Older Posts

Aktualności

  • Wysłuchanie publiczne Parlamentu Europejskiego w sprawie „My Voice, My Choice”: Europosłowie ostrzegają przed turystyką aborcyjną finansowaną przez Unię Europejską

    2025-12-09
  • Wystartowała 13. edycja akcji „Paczuszka dla maluszka”

    2025-12-04
  • Po raz piąty ruszyła akcja „TAK nieWIELE”, której beneficjentami są m.in. mieszkańcy domów pomocy społecznej

    2025-12-03
  • Prezes Federacji Życia apeluje do polskich europosłów o wyrażenie sprzeciwu w sprawie inicjatywy postulującej finansowanie turystyki aborcyjnej dla obywatelek UE

    2025-11-28
  • IX edycja konferencji naukowych „Profilaktyka zaburzeń zdrowia prokreacyjnego” (zaproszenie)

    2025-11-26

Udostępnij

Facebook Twitter Instagram Linkedin Youtube Email

Kategorie

  • Aktualności (239)
  • Bez kategorii (8)
  • Członkowie (44)
  • Materiały (9)
  • Organizacje (8)
  • Facebook
  • Twitter

© 2024 - Wszystkie prawa zastrzeżone

federacjazycia.pl – Polska Federacja Ruchów Obrony Życia
  • Home
  • Aktualności
  • Federacja
    • Członkowie
    • Kontakt
  • Oświadczenia
  • Materiały